Sorting
Source
Katalog księgozbioru
(2)
Form of Work
Książki
(2)
Proza
(2)
Status
available
(2)
Branch
Wypożyczalnia
(2)
Author
Diderot Denis (1713-1784)
(1)
Grześkowiak Jacek
(1)
Oszmiańska Halina
(1)
Sikorski Piotr
(1)
Szczypiorski Andrzej (1928-2000)
(1)
Żeleński Tadeusz (1874-1941)
(1)
Year
1990 - 1999
(2)
Time Period of Creation
1989-2000
(1)
Country
Poland
(2)
Language
Polish
(2)
Audience Group
Dorośli
(2)
Demographic Group
Literatura francuska
(1)
Literatura polska
(1)
Subject
Morderstwo
(1)
Śmierć
(1)
Żołnierze
(1)
Genre/Form
Powieść filozoficzna
(1)
Powieść historyczna
(1)
Domain
Historia
(1)
2 results Filter
Book
In basket
(Arcydzieła Literatury Światowej)
Ułożona w formie zabawnych dialogów powiastka filozoficzna. Sprytny, zaradny Kubuś zwany fatalistą (ponieważ głosi przekonanie, że zdarza się nam tylko to, co jest z góry przypisane) mimo wszystko nie godzi się na zło tego świata i szczerze wierzy, że dobro wreszcie zatriumfuje. Można by rzec, że Kubuś fatalista i jego pan to opowieść drogi. Tytułowi bohaterowie wiodą nas przez świat, gdzie granica między panem i sługą została prawie całkowicie zatarta. Wędrując nieustannie rozmawiają i nieustannie nas bawią. Bowiem Kubuś jest prawdziwą skarbnicą zabawnych historyjek, anegdot i przewrotnych opowieści.
This item is available in one branch. Expand information to see details.
Wypożyczalnia
There are copies available to loan: sygn. 82-3 (2 egz.)
Book
In basket
Tamtego dnia zimowego, w słoneczne, mroźne popołudnie, zażywał więc przechadzki. Jednakże był niespokojny, nawiedzały go niemiłe wspomnieni, serce kołatało mu w piersi, czuł się obco...
... nagle zbliżył się do niego wysoki mężczyznaw trudnym do określenia wieku, o nadzwyczaj jasnej twarzy, której rysy wydały się Łomakinowi jakoś znajome, a zarazem dziwne i niepokojące, gdyż były niewyraźne, zamglone, jak gdyby ten człowiek nosił na twarzy siatkę, a może woalkę. Mężczyzna wyciągnął do Łomakina prawą dłoń i uśmiechnął się jakoś złowieszczo. Pułkownik zatrzymał się na ścieżce, trochę zdezorientowany i zaniepokojony.
-O co chodzi?
Mężczyzna milczał jednak. Jego prawa dłoń zbliżała się do twarzy Fiodora Iwanowicza Łomakina. Łomakin cofnął się o krok i wówczas zauważył, że w prawej dłoni mężczyzny brak serdecznego palc. Przejął go straszny dreszcz. Ale nie był to dreszcz lęku jaki go nawiedzał, gdy się udawał na ważne rozmowyze swymi przełożonymiw służbach specjalnych, lecz całkiem odmienny dreszcz, który Fiodor Iwanowicz Łomakin skłonny był nazwać lękiem metafizycznym, gdy jeszcze cokolwiek zdążył pomyśleć. Lecz już nie zdążył, ponieważ mężczyzna chwycił go za gardło, a uścisk jego palców był wprost stalowy. Przeniknął on skórę i mięśnie zasłużonego starca, i udusił emerytowanego pułkownika bez litości w ciągu ułamka sekundy.
This item is available in one branch. Expand information to see details.
Wypożyczalnia
There are copies available to loan: sygn. 821.162.1-3 PH (1 egz.)
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again