12375
Book
In basket
Ona, po złapaniu kilku głębszych oddechów przemówiła: -Jestem Lija. Mieszkam we wsi niedaleko, w korycie dwóch rzek. -A ja jestem Jar bez domu-odpowiedział. Wtedy opowiedziała mu, że zna się na ziołach i miewa sny. Widzi rzeczy, których inni nie widzą. Ojciec oddał ją starszemu wioski, jako drugą kobietę, ale ona mu nie uległa. Więc ten wyrzucił ją z domu na pożarcie dzikich zwierząt. [...] Zdał sobie sprawę że wilki polują na człowieka. Jar podniósł łuk i wyciągnął strzałę z kołczanu. Obserwował otoczenie. Za jego plecami nie było nikogo. Oparł się więc o drzewo. Widział teraz dokładnie, jak zbliżają się z wolna do stojącej przy ognisku kobiety. Rozstawiły się do ataku i czekają na znak. Ale kobieta nie chciała oddać życia bez walki. W ręce trzymała mocno zaciśniętą pochodnię. Była chyba świadoma, że dopóki ogień nie zgaśnie, wilki nie ruszą. Jar położył powoli strzałę, grotem na lewej dłoni zaciśniętej na rękojeści łuku.
Availability:
Wypożyczalnia
There are copies available to loan: sygn. 821.162.1-3 Reg (1 egz.)
Notes:
General note
Na okładce: Legenda Wolborza i okolic.
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again